Modlitwa żeglarza – tekst
Nie pamiętam już jak to stało się
Że rzuciłem ukochany dom
Lecz pamiętam myśl,
co zżerała mnie
By odszukać wyspę szczęścia swą.
Ref.
O usłysz Pani modlitwę żeglarza
Którego żywot jest marny i zły
Maryjo prowadź łódź moją osłaniaj
I daj dopłynąć do pięknej Maui.
W mej pamięci lśnią niczym słońca blask
Główki portu i znajomy brzeg
Chociaż słyszę głos jeszcze wracać czas
Dobrze wiem, że już nie wrócę się.
Interpretacja
Rozważania o poszukiwaniu szczęścia
Pierwsze wersy piosenki „Modlitwa żeglarza” wprowadzają nas w stan refleksji nad ludzką potrzebą poszukiwania szczęścia. Wyrzeczenie się „ukochanego domu” może być metaforą porzucenia bezpieczeństwa i komfortu w poszukiwaniu czegoś, co wydaje się być bardziej wartościowe – „wyspy szczęścia”. Jest to uniwersalny temat, który odnajdziemy w wielu kulturach i literaturach, gdzie bohater wyrusza w podróż, by odnaleźć swój własny, często idealizowany cel.
„By odszukać wyspę szczęścia swą” to fraza, która może symbolizować indywidualną drogę każdego człowieka do znalezienia własnego miejsca na ziemi, które przyniesie mu spełnienie. W kontekście piosenki, żeglarz jest reprezentacją każdego z nas, kto w pewnym momencie życia podejmuje ryzyko, by zmierzyć się z nieznanym w nadziei na lepsze jutro.
Prośba o opiekę i przewodnictwo
Refren piosenki, będący jednocześnie modlitwą, ujawnia głęboką potrzebę wsparcia i opieki w trudnych chwilach. „O usłysz Pani modlitwę żeglarza” to wyraz zaufania do wyższej siły, w tym przypadku Maryi, która w tradycji chrześcijańskiej jest często postrzegana jako opiekunka i przewodniczka. Wzywanie Maryi o prowadzenie i osłanianie łodzi może być rozumiane jako metafora życiowej drogi, po której podążamy, często napotykając na trudności i przeciwności losu.
Życie żeglarza, pełne niepewności i ryzyka, staje się tu obrazem ludzkiego losu, który bywa „marny i zły”. Prośba o doprowadzenie do „pięknej Maui” jest wyrazem tęsknoty za osiągnięciem celu, który przyniesie spokój i szczęście. W szerszym kontekście, każdy człowiek w swojej życiowej podróży pragnie znaleźć swój własny raj, miejsce, w którym będzie mógł zaznać harmonii i spełnienia.
Nostalgia i nieuchronność zmian
W kolejnych wersach piosenki pojawia się motyw nostalgii i wspomnień. „W mej pamięci lśnią niczym słońca blask” to obraz, który przywołuje piękno i ciepło minionych dni, które pozostają w pamięci, mimo upływu czasu. Wspomnienia o „główkach portu i znajomym brzegu” mogą symbolizować przeszłość, która choć piękna, jest już nieosiągalna i niepowtarzalna.
Żeglarz słyszy „głos jeszcze wracać czas”, co może oznaczać wewnętrzny konflikt między pragnieniem powrotu do przeszłości a świadomością, że życie toczy się naprzód i nie można już wrócić do tego, co było. „Dobrze wiem, że już nie wrócę się” to akceptacja nieuchronności zmian i konieczności podążania dalej, nawet jeśli droga ta jest niepewna i pełna wyzwań. To również przesłanie o dojrzewaniu do podejmowania decyzji i żywieniu nadziei na lepsze jutro, mimo tęsknoty za tym, co minęło.