Huczą lasy, szumią zdroje – tekst
Huczą lasy, szumią zdroje,
Jakby wielbiąc imię twoje,
Bo to imię ukochane
Goi każdą serca ranę,
Bo to imię w całym świecie
Wielbi starzec, kocha dziecię.
O Maryjo! przyjm w ofierze,
Co ci dzieci znoszą szczerze,
Serca swoje, myśli swoje,
I łez żalu czyste zdroje,
Wszystkie smutki i tęsknoty,
Nie z przymusu, lecz z ochoty.
Chociaż panią nazywamy,
Lecz jak matkę cię kochamy,
Jako pani cześć oddając,
Jako matkę cię wzywając.
Pani świata, rządź sługami,
Matko, lituj się nad nami!
Bo my nędzni, biedni ludzie,
Zastarzali w grzechów brudzie;
Podaj rękę, powstaniemy,
Proś za nami, ożyjemy,
A doznawszy twej opieki,
Będziem z tobą żyć na wieki!
Interpretacja
Motyw przyrody jako świadka i uczestnika kultu maryjnego
Pieśń „Huczą lasy, szumią zdroje” otwiera obraz przyrody, która jest aktywnym uczestnikiem w akcie wielbienia Maryi. Huczenie lasów i szumienie zdrojów można interpretować jako naturalne formy uwielbienia, które w sposób nieartukulowany, ale głęboko odczuwalny, oddają cześć Matce Bożej. Ta personifikacja przyrody wskazuje na uniwersalność kultu maryjnego, który wykracza poza ludzką świadomość i znajduje odzwierciedlenie w całym stworzeniu.
W dalszej części tej strofy pojawia się stwierdzenie, że imię Maryi jest „ukochane” i posiada moc leczniczą, „goi każdą serca ranę”. To podkreśla nie tylko emocjonalną więź wiernych z postacią Maryi, ale także przypisuje jej imieniu właściwości terapeutyczne, co jest charakterystyczne dla średniowiecznej i barokowej poezji religijnej, gdzie imiona świętych miały moc uzdrawiającą.
Maryja jako obiekt miłości i ofiary
W kolejnych wersach pojawia się motyw ofiarowania Maryi tego, co najcenniejsze – serca, myśli oraz „łez żalu czyste zdroje”. Ofiarowanie serca i myśli symbolizuje całkowite oddanie się i zaufanie, natomiast łzy żalu mogą być rozumiane jako znak pokuty i pragnienia oczyszczenia. Wszystko to jest składane Maryi „nie z przymusu, lecz z ochoty”, co świadczy o głębokiej, osobistej relacji wiernych z Matką Bożą, opartej na miłości i dobrowolnym poddaniu się jej opiece.
W tych słowach wyrażona jest również idea, że prawdziwa pobożność nie wynika z nakazów, ale z wewnętrznej potrzeby serca. Maryja jest tu postrzegana jako matka, do której można się zwrócić z najgłębszymi troskami i pragnieniami, a jej rola jako pośredniczki i orędowniczki jest wyraźnie podkreślona.
Maryja jako Pani i Matka
W dalszej części pieśni Maryja jest określana dwoma tytułami: Panią i Matką. Pani świata symbolizuje autorytet i władzę, która jest jej przypisywana w hierarchii niebiańskiej, natomiast Matko podkreśla jej macierzyńską troskę i bliskość w relacji z wiernymi. Zwracanie się do Maryi jako do Pani i Matki jednocześnie wskazuje na złożoność jej roli w życiu duchowym – jest zarówno obiektem czci, jak i źródłem miłości oraz opieki.
W tym kontekście wierni proszą o jej wstawiennictwo i pomoc, uznając własną niewystarczalność i grzeszność („Zastarzali w grzechów brudzie”). Prośba o „podanie ręki” i „ożywienie” przez Maryję jest wyrazem głębokiej ufności w jej moc i gotowość do działania na rzecz tych, którzy się do niej zwracają.
Perspektywa eschatologiczna i nadzieja na wieczność
Zakończenie pieśni otwiera perspektywę eschatologiczną, w której wierni wyrażają nadzieję na życie wieczne w obecności Maryi. „Będziem z tobą żyć na wieki!” to wyraz głębokiej wiary w obietnicę zbawienia i wieczności, którą Maryja jako Matka Chrystusa i część tajemnicy wcielenia, symbolizuje i obiecuje.
Ta nadzieja na życie wieczne jest również wyrazem pragnienia bliskości z Maryją, która w pieśni jest przedstawiona jako kluczowa postać w duchowym życiu wiernych. Pragnienie to jest nie tylko wyrazem pobożności, ale także świadomości, że życie doczesne jest jedynie przygotowaniem do wieczności, w której Maryja ma być wiecznym pośrednikiem i przewodnikiem.