Mizerna, cicha, stajenka licha – tekst
Mizerna, cicha,
Stajenka licha,
Pełna niebieskiej chwały;
Oto leżący,
Przed nami śpiący,
W promieniach Jezus mały.
Nad nim Anieli
W locie stanęli
I pochyleni klęczą;
Z włosy złotymi
Z skrzydły białymi
Pod malowaną tęczą.
Wielkie zdziwienie,
Wszelkie stworzenie,
Cały świat orzeźwiony;
Mądrość Mądrości,
Światłość światłości,
Jezus wcielony.
I oto mnodzy
Ludzie ubodzy
Radzi oglądać Pana;
Pełni natchnienia,
Pełni zbawienia,
Upadli na kolana.
Długo czekali,
Długo wzdychali,
Aż niebo rozgorzało,
Piekło zawarte,
Niebo otwarte,
Słowo ciałem się stało.
Śpi jeszcze senne
Dziecię promienne,
W ciszy ubogiej strzechy;
Na licach białych,
Na ustach małych,
Migają się uśmiechy.
Jako w kościele,
Choć ludzi wiele,
Cisza pobożna wieje;
Oczy się roszą
Dusze się wznoszą,
Płyną w serca nadzieje.
Lulaj, dziecino,
Lulaj, ptaszyno,
Nasze umiłowanie;
Gdy się rozbudzi
W tej rzeszy ludzi,
Zbawienie nam się stanie.
Oto Maryja,
Czysta lilija,
Przy niej Staruszek drżący,
Stoją przed nami,
Przed pastuszkami,
Tacy uśmiechający.
Hej! Ludzie prości,
Bóg z nami gości,
Skończony czas niedoli.
On daje siebie,
Chwała na niebie,
Pokój ludziom dobrej woli.
Radość na ziemi,
Bo nad wszystkimi
Roztacza blask rumiany.
Przepaść rozwarta,
Upadek czarta,
Zstępuje Pan nad pany.
Interpretacja
Symbolika ubóstwa i pokory
Kolęda „Mizerna, cicha” rozpoczyna się opisem skromnej stajenk*, która mimo swojej lichoty jest miejscem pełnym „niebieskiej chwały”. Już na wstępie pojawia się kontrast między ziemskim ubóstwem a niebiańskim majestatem. Stajenka, choć biedna, staje się domem dla nowo narodzonego Jezusa, co podkreśla chrześcijański motyw, że Bóg przychodzi nie w bogactwie i przepychu, ale w prostocie i pokorze. Ta scena jest zaproszeniem dla wiernych, aby zauważyli, że prawdziwa wartość nie kryje się w materialnym bogactwie, ale w duchowym blasku i chwale, która może objawić się w najbardziej niepozornych miejscach.
W dalszej części kolędy pojawiają się postacie aniołów, które klęczą i adorują dziecko. Ich obecność wokół Jezusa, z „włosy złotymi” i „skrzydły białymi”, podkreśla świętość i niebiańskie pochodzenie Jezusa. Aniołowie, jako posłańcy nieba, są tu znakiem, że wydarzenie narodzin Chrystusa jest momentem o szczególnej, kosmicznej wadze.
Uniwersalność zbawienia
Kolęda podkreśla, że narodziny Jezusa są wydarzeniem, które dotyczy „wszelkie stworzenie” i „cały świat”. Mówi się o „wielkim zdziwieniu” i „całym świecie orzeźwionym”, co sugeruje, że przyjście Mesjasza ma charakter uniwersalny i przynosi odnowę dla wszystkich ludzi i całego stworzenia. W tym kontekście Jezus jest przedstawiony jako „Mądrość Mądrości” i „Światłość światłości”, co wskazuje na Jego boską naturę i rolę jako źródła wszelkiej prawdy i światła.
Ludzie ubodzy, którzy przybywają do stajenki, symbolizują ludzkie pragnienie zbliżenia się do Boga. Ich „pełni natchnienia” i „pełni zbawienia” stan są odzwierciedleniem głębokiej duchowej potrzeby, która zostaje zaspokojona przez spotkanie z Jezusem. Upadanie na kolana przedstawia akt pokory i adoracji, który jest odpowiedzią człowieka na doświadczenie Bożej obecności.
Zwycięstwo nad złem
W kolejnych zwrotkach kolędy pojawia się motyw zwycięstwa dobra nad złem. „Piekło zawarte, Niebo otwarte, Słowo ciałem się stało” to wyraźne odniesienie do chrześcijańskiej doktryny o wcieleniu, według której Bóg stał się człowiekiem, aby zbawić ludzkość. Przez narodziny Jezusa, piekło zostaje zamknięte, a niebo otwarte dla wszystkich wierzących. To przesłanie niesie nadzieję na odkupienie i nowe życie.
Śpiące dziecko, które jest „promienne” i na którego twarzy „migają się uśmiechy”, symbolizuje niewinność i czystość nowego życia. Jezus, choć jest Bogiem, przyjmuje ludzką formę i doświadcza ludzkiego życia, w tym jego prostoty i bezbronności. Uśmiechy na twarzy Jezusa mogą być interpretowane jako zapowiedź radości i pokoju, które przynosi On światu.
Duchowa łączność i nadzieja
W kolędzie pojawia się również motyw duchowej łączności między Bogiem a ludźmi. Porównanie stajenki do kościoła, gdzie „choć ludzi wiele, cisza pobożna wieje”, podkreśla świętość i transcendencję chwili narodzin Jezusa. Oczy, które się „roszą”, i dusze, które się „wznoszą”, odnoszą się do głębokiego wzruszenia i duchowego uniesienia, które towarzyszą tej scenie. Płynące w serca nadzieje są odzwierciedleniem wiary w obietnice Boże i przyszłe zbawienie.
Kołysanie Jezusa i piosenka „Lulaj, dziecino” to wyraz miłości i czułości, jaką wierni okazują dzieciątku Jezusowi. Jest to również zaproszenie do osobistej relacji z Bogiem, który jest bliski i dostępny dla każdego, kto pragnie Go przyjąć.
Wspólnota wiary i radość z obecności Boga
Ostatnie zwrotki kolędy podkreślają wspólnotę wiary i radość płynącą z obecności Boga wśród ludzi. Postacie Marii i Józefa są przedstawione jako bliskie i uśmiechnięte, co podkreśla ludzki wymiar Bożego objawienia. Obecność pasterzy, prostych ludzi, którzy jako pierwsi dowiedzieli się o narodzinach Jezusa, przypomina, że Boże przesłanie jest skierowane do każdego, bez względu na pozycję społeczną czy majątek.
Zakończenie kolędy, „Hej! Ludzie prości, Bóg z nami gości”, jest wezwaniem do radości i świętowania faktu, że Bóg jest obecny w życiu każdego człowieka. „Chwała na niebie, Pokój ludziom dobrej woli” to echa słów aniołów zwiastujących pasterzom narodziny Jezusa, które stały się uniwersalnym przesłaniem pokoju i dobrej woli dla wszystkich ludzi.
Mizerna, cicha, stajenka licha – tłumaczenie na angielski
Humble and quiet,
A shabby little stable,
Filled with heavenly glory;
Here lies sleeping,
Before us dozing,
In the rays, the little Jesus.
Above Him, Angels
In flight have halted
And, bending down, they kneel;
With golden hair
And white wings
Beneath a painted rainbow.
Great amazement,
All creation,
The whole world refreshed;
Wisdom of Wisdoms,
Light of lights,
Jesus incarnate.
And here many
Poor people
Eager to see the Lord;
Full of inspiration,
Full of salvation,
They have fallen to their knees.
Long they waited,
Long they sighed,
Until heaven blazed,
Hell was locked,
Heaven opened,
The Word became flesh.
Still sleeps the drowsy
Radiant Child,
In the silence of a humble roof;
On cheeks so pale,
On tiny lips,
Smiles flicker.
As in a church,
Though many people,
A pious silence blows;
Eyes are moistened,
Souls are lifted,
Hopes flow into hearts.
Lullaby, little child,
Lullaby, little bird,
Our beloved;
When it awakens
Among these people,
Salvation will become ours.
Here is Mary,
The pure lily,
With her trembling Old Man,
Standing before us,
Before the shepherds,
So smiling.
Hey! Simple people,
God is our guest,
The time of misery is over.
He gives Himself,
Glory in heaven,
Peace to people of good will.
Joy on earth,
For above all
He spreads a rosy glow.
The abyss is opened,
The devil’s fall,
The Lord above lords descends.